Obecne statki wycieczkowe są jak małe pływające miasta. Mieszczą parki wodne, teatry, baseny, restauracje. Jeden z największych statków, Icon of the Seas, może przyjąć na pokład ponad 7,500 pasażerów. Choć zaginięcia, wypadki i śmierci na statkach wycieczkowych nie są częste, to incydenty te budzą zainteresowanie mediów i są przedmiotem licznych publikacji.
1. Zaginięcie George’a Smitha
W lipcu 2005 roku, tuż po swoim ślubie, 26-letni George Allen Smith IV i jego żona Jennifer wybrali się na 12 dniowy rejs statkiem Brilliance of the Seas po morzu śródziemnym.
Noc 4 lipca Amerykanie spędzali na statku bawiąc się z nowo poznanymi ludźmi, najpierw w kasynie a potem w klubie. O około 3:30 w nocy para pokłóciła się, po czym Jennifer wyszła z klubu. Z zeznań załogi wiemy, że personel tej nocy znalazł kobietę leżącą na podłodze pod wpływem środków odurzających i o 4:30 kobietę odprowadzono do kajuty, która w tym czasie była pusta.
Gdy kobieta obudziła się następnego dnia, w kajucie nie było jej męża. O 8:30, inny pasażer zgłosił załodze że na daszku zakrywającym łodzie ratunkowe znajduje się duża plama prawdopodobnie krwi. Wtedy też zaczęto poszukiwania George’a, a gdy statek zacumował tego dnia w Turcji, turecka policja przeszukała go, jednak bez rezultatu.
Śledztwo przejęło FBI i jak ustalono, George tamtej nocy bawił się z 4 innymi mężczyznami. W czasie gdy Jennifer wyszła z klubu, w kajucie pary było słychać było przesuwanie mebli i rozmowy mężczyzn, co zgłoszono obsłudze. Jak zeznał inny pasażer o około 4:20 trzech mężczyzn wyszło z kajuty Jennifer i George’a mówiąc dobranoc po czym słychać było przeraźliwy huk Na łóżku pary znaleziono też małe ślady krwii.
George Smith do dziś pozostaje osobą zaginioną. Śledczy uważają jednak, że tamtej nocy stracił on życie w wyniku wypadku lub na skutej nieudanej próby kradzieży. Jennifer ponownie wyszła za mąż w 2009 roku.
2. Zaginięcie Hue Pham i Hue Tran
Hue Pham i Hue Tran byli Amerykanami wietnamskiego pochodzenia. W 1956 roku pobrali się, a w czasie wojny w Wietnamie uciekli drogą morską do USA gdzie ciężko pracowali i wiedli dostatnie życie. W 2005 roku mieli po 71 i 67 lat, mieli dorosłe dzieci oraz wnuki i mieszkali w Kalifornii.
W maju 2005 roku ich córka i wnuczka podarowały im w prezencie rejs po morzu karaibskim statkiem Destiny linii Carnival Cruise, na którym miały one towarzyszyć seniorom.
12 maja 2005 roku, w piątym dniu rejsu, statek był na morzu płynąc z Barbados na Arubę. Był środek dnia, gdy córka Pham i Tran wyszła z kajuty by odnaleźć rodziców, którzy mieli wówczas relaksować się na jednym z górnych pokładów. Ku swojemu przerażeniu, córka nie znalazła rodziców, a jedynie ich sandały oraz książkę i torebkę swojej matki.
Kobieta niezwłocznie poinformowała o tym personel statku. Ten jednak nie zaczął działać od razu. Władze statku czekały z poinformowaniem straży przybrzeżnej o zaginięciu aż 4 godziny, w trakcie których statek płynął oddalając się od miejsca gdzie był gdy turyści zostali zgłoszenie jaki zaginieni. Bezowocne poszukiwania na morzu zaczęto po kilku godzinach ale szybko je zakończono.
Rejs trwał dalej i zakończył się 15 maja 2005 w Portoryko, gdzie córka i wnuczka pary opuścili pokład bez żadnych informacji o losie członków swojej rodziny.
Władze statku uważają, że dopełniły one swoich obowiązków, a straż wybrzeża, że mogło dojść do wypadku lub odebrania sobie życia, w co jednak nie wierzy rodzina.
Chociaż ciał nigdy nie odnaleziono, parę uważa się za zmarłych.
Krewni nadal też proszą o kontakt osoby które były na statku Carnival Destiny w dniach 9-15 maja 2005 i mają jakiekolwiek informacje o wydarzeniu.
3. Śmierć 18-miesięcznej Chloe Wiegand
7 lipca 2019 roku 1.5-roczna Chloe była na wakacyjnym rejsie po Karaibach wraz z rodziną. Tego dnia, statek Royal Caribbean na którym podróżowali miał przystanek w San Juan w Portoryko. Około południa, rodzina przebywała w pokoju zabaw na 11 pokładzie. Chloe chodziła po pomieszczeniu a za nią spacerował jej dziadek, Salvatore Anello. W pewnej chwili dziadek postawił dziewczynę na poręczy przy oknie by razem z nią spoglądać przez szybę. Niestety, dziadek nie zdawał sobie sprawy, że okno przy którym postawił dziecko było otwarte. Wypadek wydarzył się w przeciągu sekund. Chloe wypadła z okna i zginęła na miejscu spadając na betonowy pomost.
W rezultacie, dziadek dziewczynki został oskarżony o nieumyślne spowodowanie śmierci do czego się przyznał a wyrokiem był dozór policyjny. Rodzice Chloe pozwala też Royal Caribbean gdy uważali, że operator rejsu mógł zrobić o wiele więcej by uniknąć tego wypadku. Pozew jednak oddalono uznając Salvatore Anello jedynym winnym tej tragedii.
7 lipca 2019 roku 1.5-roczna Chloe była na wakacyjnym rejsie po Karaibach wraz z rodziną. Tego dnia, statek Royal Caribbean na którym podróżowali miał przystanek w San Juan w Portoryko. Około południa, rodzina przebywała w pokoju zabaw na 11 pokładzie. Chloe chodziła po pomieszczeniu a za nią spacerował jej dziadek, Salvatore Anello. W pewnej chwili dziadek postawił dziewczynę na poręczy przy oknie by razem z nią spoglądać przez szybę. Niestety, dziadek nie zdawał sobie sprawy, że okno przy którym postawił dziecko było otwarte. Wypadek wydarzył się w przeciągu sekund. Chloe wypadła z okna i zginęła na miejscu spadając na betonowy pomost.
W rezultacie, dziadek dziewczynki został oskarżony o nieumyślne spowodowanie śmierci do czego się przyznał a wyrokiem był dozór policyjny. Rodzice Chloe pozwala też Royal Caribbean gdy uważali, że operator rejsu mógł zrobić o wiele więcej by uniknąć tego wypadku. Pozew jednak oddalono uznając Salvatore Anello jedynym winnym tej tragedii.
Źródła:
https://www.cbsnews.com/pictures/timeline-the-disappearance-of-george-smith/4/
https://www.ladbible.com/news/george-smith-vanished-cruise-ship-807585-20240612
https://internationalcruisevictims.org/stories/hue-pham-and-hue-tran/
https://allthatsinteresting.com/cruise-ship-disappearances/5
https://www.bbc.co.uk/news/world-us-canada-51664298
https://www.courthousenews.com/parents-of-toddler-killed-on-cruise-ship-argue-for-new-chance-to-sue-royal-caribbean/