Niezidentyfikowane obiekty latające dla wielu są zjawiskiem występującym jedynie w XX wieku. Gdy słyszymy o UFO, pierwsze, co przychodzi nam na myśl to incydent w Roswell, kręgi w zbożu czy bitwa o Los Angeles. Tymczasem wzmianki o światłach na niebie i magicznych pojazdach między chmurami, pojawiały się już na długo przed Chrystusem. Pierwsza, częściowo udokumentowana obserwacja UFO miała miejsce w 1440 roku przed naszą erą. Wówczas faraon egipski Tomus III miał widzieć ogniste dyski unoszące się na niebie. Średniowieczni malarze natomiast często, obok postaci biblijnych, zawierali w swoich obrazach obiekty, których kształty i umiejscowienie do złudzenia przypominają to, co dziś nazywamy UFO.
The Miracle of the Snow, Masolino Da Panicale
Dzieło
powstało w XV wieku (prawdopodobnie w roku 1423). Maryja patrzy na
papieża Liberiusza, który ociera fundamenty Bazyliki Santa Maria
Liberiana ze śniegu, który - jak głoszą źródła - podczas pontyfikatu
papieża Liberiusza (IV wiek) spadł w Rzymie w sierpniu, czyli w szczycie
włoskiego lata. Co zainspirowało autora do namalowania kilkudziesięciu
latających spodków, do dziś pozostaje tajemnicą.